Fibi biegała samopas po jednej z Morawickich ulic, Gdyby nie dobroć jednej z mieszkanek, której nie był obojętny los młodego psa, Fibi najprawdopodobniej wpadłaby po samochód. Jednak udało sie tego uniknąć, dzięki złapaniu niesfornego szczeniaka. Fibi trafiła do nas, w niedzielne popołudnie, a zmęczenie dało o sobie bardzo znać i sunia przespała resztę dnia.
Fibi nie ma jeszcze roku, jest w typie wyżła węgierskiego szorstkowłosego.
To ufna suczka, która gdy do nas trafiła była wyczerpana i zmęczona, a jadła za trzech !
Teraz Fibi to grzeczny, acz bardzo aktywny psiak, któremu tylko zabawa w głowie! A zabawa z drugim psem jest najlepsza!
Fibi potrafi rozczulić każdego ! Jest grzeczna w domu, utrzymuje czystość i sygnalizuje potrzebę wyjścia. Potrzebuje dużo zajęcia - zabaw, ćwiczeń, zabawek, bo gdy się jej nudzi i jest niewybiegana szuka zajęcia na własną łapę.
Może trafić do domu, gdzie jest już pies.
Sunia jest zaszczepiona i odrobaczona, zostanie wysterylizowana.