Nemo trafił do nas wprost z ulicy. Już pierwszego dnia spostrzegliśmy w nim coś, co sprawiło, że obok niego nie da się przejść obojętnie. Czy to jego gęste, bure futerko? Czy może ogon nie śmiało machający? A może to te uszka zabawnie klapnięte? Może to oczy? Piękne, brązowe oczy, patrzące na człowieka z taką wiarą, z takim uczuciem, że serce aż rośnie.
Nemo szuka rodziny. Czy się zgubił? Czy ktoś go porzucił? Tego nie wiemy, wiemy natomiast, że miejsce tego pięknego psa jest w domu oraz w czyimś sercu.
Nemo jest grzeczny, raczej cichy, choć gdy przyzwyczai się do miejsca to zaczyna szczekać na obcych. Szuka kontaktu z człowiekiem, w pierwszym kontakcie podchodzi jednak z rezerwą, potrzebuje chwili by zaufać. Kiedy jednak to się stanie Nemo okazuje się wielki, pieszczochem. Gdy opiekunka idzie do Nemo, ten nastawia się do głaskania i nie ma przebacz - trzeba głaskać !Potrafi chodzić na smyczy. W boksie utrzymuje czystość.
Gdy siedzi sam w boksie smutno patrzy przed siebie - on potrzebuje do szczęścia człowieka i własnej rodziny.
Nemo toleruje wokół siebie psiaki, może trafić do domu, gdzie jest już psi rezydent.
Dając dom temu pięknemu psu, zyskuje się wspaniałego przyjaciela!
Nemo jest zaszczepiony i odrobaczony oraz zaczipowany.